WIELKI WTOREK – 7.04 [7.04 – WIELKI WTOREK]
ROZWAŻANIE
Proponuję w prywatnym rozważaniu zatrzymać się wg poprzednio podanych wskazówek nad dzisiejszymi czytaniami mszalnymi, wybierając pierwsze czytanie bądź Ewangelię:
Iz 49,1-6;
Ps 71,1-6.15.17;
J 13,21-33.36-38;
KATECHEZA
Do niedzieli włącznie, oprócz rozważań nad codziennym Słowem Bożym, będziemy wyjaśniać pewne kwestie, które pomogą nam w lepszym religijnym przeżyciu następnych dni. Nasze rozważania pojawiają się na Facebooku codziennie o godzinie 9.00 (a na stronie internetowej szybciej), abyśmy mogli z nich skorzystać u początku dnia, by mocniej wgłębić się w jego tajemnicę – dotyczy to szczególnie dni Triduum Paschalnego (czwartek-niedziela).
Jedną z rzeczy, która pomoże nam w rozważaniu czytań mszalnych jest znajomość tzw. typów. Typ to pewien obraz, postać czy wydarzenie w Biblii, które zapowiadają kogoś/Kogoś (najczęściej odnoszą się do Jezusa) lub coś w innym miejscu Pisma Świętego czy w liturgii i nauczaniu Kościoła. Wspominany w pierwszych czytaniach tych dni Cierpiący Sługa Jahwe jest typem Chrystusa – posiada cechy jak Jezus, dlatego mówimy, że jest Jego zapowiedzią. Czasami typy wskazują na zapowiedź na zasadzie przeciwieństwa, np.:
nieposłuszny Adam – posłuszny Chrystus,
matka grzesznego stworzenia (Ewa) – Matka nowego stworzenia (Maryja, Matka Kościoła)
Dobrym przykładem używania typów jest starożytna homilia Melitona z Sardes (typy zaznaczone pogrubioną czcionką), którą Kościół rozważa w Wielki Czwartek:
Homilia paschalna Melitona z Sardes, biskupa
(nr 65-71)
Baranek złożony w ofierze wyrwał nas śmierci, by dać nam życie
Prorocy przepowiedzieli wiele rzeczy o tajemnicy Paschy, którą jest Chrystus. „Jemu niech będzie chwała na wieki wieków. Amen”. On zstąpił z nieba na ziemię dla cierpiącego człowieka i przyoblókłszy się w jego ciało w łonie Dziewicy wyszedł stamtąd jako człowiek. Biorąc ciało podległe cierpieniu, wziął na siebie mękę cierpiącego człowieka i zniszczył ją. Duchem zaś, który nie mógł umrzeć, zabił śmierć – morderczynię człowieka.
Przywiedziony jak jagnię i zabity jak owca, wybawił nas niby z Egiptu od służby temu światu i wyzwolił nas z niewoli diabła, jakby z ręki faraona. Dusze nasze naznaczył własnym Duchem, a członki naszego ciała pomazał swoją krwią.
On jest Tym, który okrył hańbą śmierć, a diabła pozostawił w nieutulonym żalu jak Mojżesz faraona. To On zranił nieprawość, a niesprawiedliwość pozbawił potomstwa, jak Mojżesz Egipt.
On jest Tym, który nas wywiódł z niewoli na wolność, z ciemności do światła, ze śmierci do życia, spod władzy tyrana do wiecznego królestwa i uczynił nas nowym kapłaństwem oraz ludem wybranym na wieki. On jest Paschą naszego zbawienia.
To On w wielu musiał znosić wiele. W Ablu został zabity, w Izaaku związano Mu nogi, w Jakubie przebywał na obczyźnie, w Józefie został sprzedany, w Mojżeszu podrzucony, w baranku paschalnym zabity, w Dawidzie prześladowany, w prorokach zelżony.
Poczęty w łonie Dziewicy, zawieszony na drzewie krzyża, pogrzebany w ziemi zmartwychwstał i wstąpił na wysokości niebios.
On jest milczącym Barankiem, Barankiem zabitym, zrodzonym z Maryi, pięknej owieczki. Wzięty ze stada i poprowadzony na zabicie, wieczorem został złożony w ofierze, a nocą Go pogrzebano. Nie łamano Mu kości na drzewie krzyża, a będąc w ziemi nie uległ rozkładowi, lecz powstał z martwych i wskrzesił człowieka wyprowadzając go z grobu otchłani.
W tak krótkim fragmencie homilii jest trochę tych zapowiedzi (jeśli chcielibyście, żebym napisał do których fragmentów odnosi się Meliton z Sardes, to dajcie znać w komentarzach pod dzisiejszym postem z rozważaniem na parafialnym Facebooku). Dobrego zamyślenia nad Słowem!
PS 1 Kolor czcionki nie ma znaczenia, zrobiłem to dla łatwiejszego odróżnienia nagromadzonych typów
PS 2 Mamy piękne niebo w ostatnich dniach – zobaczcie, w jakiej fazie jest księżyc (jutro o tym pomówimy)
WIELKI PONIEDZIAŁEK – 6.04 [6.04 – WIELKI PONIEDZIAŁEK]
Przez trzy kolejne dni nasze rozważania będą wyglądać inaczej. Będziemy starać się sami zrozumieć, co Pan Bóg do nas mówi: konkretnie – co mówi do mnie czytającego dany fragment Pisma. Z jednej strony może to być dobry czas na uczenie się samodzielnej modlitwy Biblią, z drugiej zaś strony ten czas (szczególnie jutro i pojutrze) może nas bardziej przygotować do przeżywania najważniejszego okresu w ciągu roku liturgicznego, jakim jest Triduum Paschalne.